Bóg Ojciec okazuje nam bliskość, współczucie i czułość przez dar Syna Swego, Jezusa narodzonego z Maryi Panny. Któżby się obawiał Boga Wszechmogącego, który obleka się w bezbronność noworodka. On pociąga nas i odnawia Swoją miłością, a nie przerażeniem. On przychodzi, by zbudować nam Dom na ruinach naszych nieudanych konstrukcji. Każda ruina, grota czy stajnia, może stać się domem dla Jezusa i dla nas, gdy przyjmiemy Go do siebie.
Życzymy wszystkim szukającym Pana, by znaleźli drogę do Domu, napełnionego Bożym pokojem i radością, Chrystusową wonnością i pieśnią. Jednym z przystanków może być otwarty dla Was nasz Dom Słowa.